Gibraltar – ogarniamy to!

Gibraltar – ogarniamy to!

Pod granicę hiszpańsko – gibraltarską docieramy wieczorem. Trwa 10 Narodowy Dzien Gibraltaru. Przed opuszczeniem Hiszpanii znajdujemy McDonald’s gdzie poznajemy Włocha o imieniu Leonardo. Podobnie jak my podróżuje autostopem i szuka łodzi do Ameryki Południowej. Jego celem jest Peru i praca…

Kurytyba – stolica brazylijskiej Polonii

Kurytyba – stolica brazylijskiej Polonii

Kolejnym naszym celem po Rio de Janeiro jest stolica brazylijskiej Polonii – Kurytyba. Żyje tu 400 000 osób polskiego pochodzenia. W całym stanie Parana osób z polskimi korzeniami jest około dwóch milionów. Ludzie emigrowali tu w XIX w., bo nowo…

Peru – część I

Peru – część I

Cuzco jest miejscem spotkania naszej ekipy. Przyjeżdżam do niego jeden dzień wcześniej niż Termometr i Olek, ogarniam hosta i zwiedzam po krótce miasto. Czekając u Jermogenesa w pracy, korzystam z wifi i kontaktuję się z chłopakami, którzy jak się dowiaduję…

Kostaryka

Kostaryka

Kostaryka w dosłownym tłumaczeniu oznacza bogate wybrzeże i ta nazwa jak najbardziej pasuje do tego co tam zobaczyłem. Oprócz pięknych plaż jest tu bardzo dobrze zachowana przyroda która pozwala na spotkanie wielu dzikich zwierząt wliczając w to niezliczoną liczbę ptaków. Znajduję się…

Indonezja – podsumowanie i ciekawostki

Indonezja – podsumowanie i ciekawostki

W poprzednich postach o Indonezji mogliście przeczytać głównie o naszych przygodach. Tym razem macie okazję dowiedzieć się dlaczego ten kraj jest aż tak ciekawy. Oprócz ogólników znajdziecie tematy kulinarne, religijne, a nawet paranormalne. Podsumowanie Na początku, żeby zobrazować trochę sytuację,…

Tag: Polinezja Francuska

Wyspy Towarzystwa – część II – Bora Bora i pożegnanie z Polinezją

Moc “Mana” – mityczny koncept odziedziczony przez Polinezyjczyków od Ma’ohi, który opiera się na bogach i wielkich wojownikach z wielu lokalnych legend. „Maną” można określić podstawową prawdę życiową, siłę, moc, piękno, wspaniałość, potęgę, prestiż i wiele innych najlepszych cech, którymi…



Wyspy Towarzystwa – część I – kolejne dni na przepięknej Polinezji

Pakuję browary i swoją cierpliwość do kajaka, by po paru minutach zasiąść przy stole z kilkoma polinezyjczykami. Grają oni i śpiewają swoje lokalne piosenki, a grupka żeglarzy siedząca tam z nimi wesoło rozmawia na różne tematy. Z browarów oczywiście każdy…



Tuamotu – pierwszy raz na atolu

Musimy opuścić żagle. Czy to nadchodzący sztorm? Nie tym razem! Zbliżamy się do pierwszego widzianego przeze mnie atolu. Wpłynąć nie jest łatwo, gdyż woda z laguny, potrafi rozpędzić się do kilku węzłów w przejściu. Trzeba czekać na właściwy moment, a…



Markizy, część II

Jest pierwsza w nocy, kapitan wchodzi do mojej kajuty – czas wstawać! Jest ciemno, ale ciepło. Tu zawsze jest ciepło, w końcu jestem w tropikach. Przecieram oczy i wychodzę na zewnątrz. Jestem zaspany…  Jeszcze 4 godziny temu mieszaliśmy tequilę z…



Markizy, część I

Odległość pomiędzy Galapagos, a Markizami jest ogromna. W naszym wypadku jest to dokładnie 3200 pokonanych mil morskich, których przepłynięcie zajmuje nam 24 i pół dnia, ze średnią prędkością 5,5 węzłów. Zamknięci na kilku metrach kwadratowych, w cztery osoby, bez większych…