Kambodża

Kambodża

Wjeżdżając do 16 mln Kambodży nie mam pojęcia czego mogę się spodziewać. Jedni mówią, że to najlepszy kraj oraz że zakocham się w ludziach i klimacie. Ci bardziej sceptyczni twierdzą, że warto tu zobaczyć tylko Angkor Wat i jechać dalej….

Pierwsze wzmianki o ekipie ADŚ

Pierwsze wzmianki o ekipie ADŚ

Pożegnanie z rodziną, domem i życiem codziennym nie jest łatwe. Wszystkie codzienne wygody i strefa komfortu w której przebywamy jest doceniona, gdy ją tracimy. Dopiero w trudnych warunkach poznajemy siebie i to na co nas stać! To jest właśnie to co różni podróżnika…

Australia – trochę o kraju i trochę przez outback

Australia – trochę o kraju i trochę przez outback

Zaraz po wkroczeniu na terytorium Australii trafiamy na „Anzac day”, czyli obchody święta wojska. Przypadkiem bierzemy udział w marszu ulicami miasta z polskimi weteranami wojennymi, niosąc transparent, podczas gdy mieszkańcy kilkumilionowego Sydney stoją za barierkami powiewając flagami i bijąc brawo….

Chiny

Chiny

Chiny to najstarsza cywilizacja świata mająca na swych kartach historii niejedną czerwoną stronę. Po dziesiątkach lat upokorzeń i zmagania się z podstawowymi problemami odbiło się od dna. Obecnie rozwija się niezwykle prężnie, a po latach ciężkiej pracy ponownie stoi w…

Autostop do Rio

Autostop do Rio

Brazylia to zdecydowanie jedno z najbardziej wymagających państw dla autostopowiczów. Szanse na złapanie czegoś stojąc na drodze z wyciągniętym kciukiem są praktycznie równe zeru. Największe możliwości daje kontakt osobisty na stacjach benzynowych i dużych parkingach. Wszystko rozbija się o bezpieczeństwo….

Tag: Polinezja Francuska

Wyspy Towarzystwa – część II – Bora Bora i pożegnanie z Polinezją

Moc “Mana” – mityczny koncept odziedziczony przez Polinezyjczyków od Ma’ohi, który opiera się na bogach i wielkich wojownikach z wielu lokalnych legend. „Maną” można określić podstawową prawdę życiową, siłę, moc, piękno, wspaniałość, potęgę, prestiż i wiele innych najlepszych cech, którymi…



Wyspy Towarzystwa – część I – kolejne dni na przepięknej Polinezji

Pakuję browary i swoją cierpliwość do kajaka, by po paru minutach zasiąść przy stole z kilkoma polinezyjczykami. Grają oni i śpiewają swoje lokalne piosenki, a grupka żeglarzy siedząca tam z nimi wesoło rozmawia na różne tematy. Z browarów oczywiście każdy…



Tuamotu – pierwszy raz na atolu

Musimy opuścić żagle. Czy to nadchodzący sztorm? Nie tym razem! Zbliżamy się do pierwszego widzianego przeze mnie atolu. Wpłynąć nie jest łatwo, gdyż woda z laguny, potrafi rozpędzić się do kilku węzłów w przejściu. Trzeba czekać na właściwy moment, a…



Markizy, część II

Jest pierwsza w nocy, kapitan wchodzi do mojej kajuty – czas wstawać! Jest ciemno, ale ciepło. Tu zawsze jest ciepło, w końcu jestem w tropikach. Przecieram oczy i wychodzę na zewnątrz. Jestem zaspany…  Jeszcze 4 godziny temu mieszaliśmy tequilę z…



Markizy, część I

Odległość pomiędzy Galapagos, a Markizami jest ogromna. W naszym wypadku jest to dokładnie 3200 pokonanych mil morskich, których przepłynięcie zajmuje nam 24 i pół dnia, ze średnią prędkością 5,5 węzłów. Zamknięci na kilku metrach kwadratowych, w cztery osoby, bez większych…