Tajlandia – drugie podejście

Tajlandia – drugie podejście

Wczoraj przekroczyliśmy granicę i przeszliśmy parę kilometrów. Dzisiaj budzimy się rano w namiocie koło dworca, ale spacer dla mojego kompana okazuje się sporym wyzwaniem. Termometr kupuje więc termometr, a ten drugi informuje tego pierwszego, że jest zbyt gorący. 39 stopni…

Nowa Kaledonia – kraina skrajności

Nowa Kaledonia – kraina skrajności

Nowa Kaledonia to państwo skrajności. Piękne widoki i cudo natury miesza się z krajobrazami zniszczenia. Zróżnicowana populacja jest równie ciekawa, wzbudzając jednocześnie wiele kontrowersji, ale zacznijmy od początku… Nowa Kaledonia Nowa Kaledonia to fragment kontynentu, który odłączył się kolejno od…

Peru – część I

Peru – część I

Cuzco jest miejscem spotkania naszej ekipy. Przyjeżdżam do niego jeden dzień wcześniej niż Termometr i Olek, ogarniam hosta i zwiedzam po krótce miasto. Czekając u Jermogenesa w pracy, korzystam z wifi i kontaktuję się z chłopakami, którzy jak się dowiaduję…

Polskie Radio Wrocław o nas

Polskie Radio Wrocław o nas

Najpierw Ameryka Południowa, potem Australia, Azja i powrót do domu. Tak wyglądać będzie dwuletnia podróż czwórki młodych Dolnoślązaków. Jadą na stopa, nie mają za dużo pieniędzy, liczą na to, że nawet oceany uda im się pokonać bez płacenia za bilet….

PRZYGOTOWANIA: PAKUJEMY SIĘ

PRZYGOTOWANIA: PAKUJEMY SIĘ

No i nadeszła ta chwila, kiedy trzeba wstać z łóżka i spakować plecak. Gdyby był to mój pierwszy wyjazd to przysięgam nie miałbym pojęcia co ze sobą zabrać. Kilka podróży nauczyło mnie co warto dźwigać na swoich plecach, a co można całkowicie odpuścić….

Kategoria: POLINEZJA FRANCUSKA

Wyspy Towarzystwa – część II – Bora Bora i pożegnanie z Polinezją

Moc “Mana” – mityczny koncept odziedziczony przez Polinezyjczyków od Ma’ohi, który opiera się na bogach i wielkich wojownikach z wielu lokalnych legend. „Maną” można określić podstawową prawdę życiową, siłę, moc, piękno, wspaniałość, potęgę, prestiż i wiele innych najlepszych cech, którymi…



Wyspy Towarzystwa – część I – kolejne dni na przepięknej Polinezji

Pakuję browary i swoją cierpliwość do kajaka, by po paru minutach zasiąść przy stole z kilkoma polinezyjczykami. Grają oni i śpiewają swoje lokalne piosenki, a grupka żeglarzy siedząca tam z nimi wesoło rozmawia na różne tematy. Z browarów oczywiście każdy…



Tuamotu – pierwszy raz na atolu

Musimy opuścić żagle. Czy to nadchodzący sztorm? Nie tym razem! Zbliżamy się do pierwszego widzianego przeze mnie atolu. Wpłynąć nie jest łatwo, gdyż woda z laguny, potrafi rozpędzić się do kilku węzłów w przejściu. Trzeba czekać na właściwy moment, a…



Markizy, część II

Jest pierwsza w nocy, kapitan wchodzi do mojej kajuty – czas wstawać! Jest ciemno, ale ciepło. Tu zawsze jest ciepło, w końcu jestem w tropikach. Przecieram oczy i wychodzę na zewnątrz. Jestem zaspany…  Jeszcze 4 godziny temu mieszaliśmy tequilę z…



Markizy, część I

Odległość pomiędzy Galapagos, a Markizami jest ogromna. W naszym wypadku jest to dokładnie 3200 pokonanych mil morskich, których przepłynięcie zajmuje nam 24 i pół dnia, ze średnią prędkością 5,5 węzłów. Zamknięci na kilku metrach kwadratowych, w cztery osoby, bez większych…